W końcu nadszedł dzień, w którym do najlepszych księgarń w całym kraju trafił antydepresant najnowszej generacji – w postaci książki „Kto wyłączy mój mózg?” duża dawka optymizmu i energii.
W księgarniach internetowych książka pojawiła się w przeróżnych kategoriach.
Zdrowie. Poradniki. Autobiografie. Powieść.
Zdrowie. Poradniki. Autobiografie. Powieść.
Wynika to z tego, że trudno ją zakwalifikować do jednej kategorii.
Tak, jest to historia autobiograficzna. Jest to powieść obyczajowa.
Tak, jest to historia autobiograficzna. Jest to powieść obyczajowa.
Nie, to nie jest książka o zdrowiu. Owszem. Główna bohaterka walczy z niemocą swojego ciała i ze swoim mózgiem. Niemoc spowodowana jest chorobą, ale mówienie, że Mózg jest o chorobie ,to tak jakby powiedzieć, że „Dom nad rozlewiskiem” jest o życiu na wsi 😉
Przeczytajcie sami i oceńcie.
Gratuluje 🙂
PolubieniePolubienie
JA NA PEWNO PRZECZYTAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🙂
PolubieniePolubienie
Przyczajona czekam na Twoją opinię 🙂
PolubieniePolubienie
Czekam kiedy kurier zapuka do moich drzwi i wręczy mi paczkę, a wtedy nie oderwe się aż całej nie przeczytam
PolubieniePolubienie
Marta, rewelacja. Dla autora nie ma lepszego komplementu jak oczekiwanie Czytelnika na książkę i przeczytanie jej od deski do deski 🙂 Ciekawa jestem Twojej opinii po lekturze.Pozdr
PolubieniePolubienie