Wszystkich, którzy czekają na „…mózg” informuję, że kiedyś się w końcu ukaże, ale na pewno nie będzie to czerwiec 😉 Skoro autostrady mogą spóźnić się na EURO, to czymże jest małe opóźnienie książki? Książka nie zając, nie ucieknie. Wręcz przeciwnie – leży i czeka. Hm, jakby się tak zastanowić nad winnym opóźnienia, to biję się w plecy łapką na muchy 😉 Uparłam się, że chcę i to i tamto. Nie zadowalają mnie standardowe oferty. Musi być lepiej 🙂 Uparłam się, załatwiłam i będę dozgonnie wdzięczna dwóm cudownym kobietom – Manuli K. i Ani M. za recenzje wykonane w tempie ekspresowym, mimo braku wolnego czasu. Dziękuję Wam dziewczyny za ciepłe słowa.
Książka pojawi się w sprzedaży tuż po wakacjach – we wrześniu i mam nadzieję, że spodoba się również Wam, tak jak spodobała się moim recenzentkom 😉
Czekamy, czekamy cierpliwie…miało być wakacyjne czytanie i lektura na urlop, a będzie lektura na jesienne wieczory 🙂
PolubieniePolubienie
No niestety 😦 Ale wrzesień już nie długo…
PolubieniePolubienie
Cierpliwie czekamy 🙂 Mam nadzieje, że jak już pojawi się w księgarniach to w takiej ilości, że nie będę musiała wlaczyć o nią z ochroniarzem 🙂
PolubieniePolubienie
Ciepliwość to cnota 🙂 Ja nie jestem niestety cnotliwa.
PolubieniePolubienie
pogdrzewasz atmosferę tym oczekiwaniem czy co? 😛 no bo już tupię nóżkami! :)) robertowa
PolubieniePolubienie
To wydawca specjalnie opóźnia, żeby GBSowcy mogli sobie potupać 😉 Tupanie to też trening… Ja też tupię;)
PolubieniePolubienie
A juz myslalam, ze bede miala lekture na wakacje 🙂 No ale do wrzesnia nie az tak daleko 🙂
PolubieniePolubienie
Ha, wszyscy myśleli o lekturze w wakacje 🙂 Ale podobno społeczeństwo w wakacje czyta tylko lekkie romansidła 🙂
PolubieniePolubienie