Zapomniałam. Do końca tego tygodnia rozstrzygnie się czy wygrałam ta moją wymarzoną hondę.
Muszę ją wygrać! Bo jeśli nie to będę musiała ją sobie kupić sama.
Hm, wygram na pewno …
Ale jeśli nie, to rzeczywiście muszę duuużo pracować, żeby ją sobie kupić.
Jesli nie wygram, to muszę kupić. Takie było moje postanowienie. Przeżyć rok po chorobie bez nawrotów, dbając o siebie, zwalniając tempo życia, a w nagrodę będzie Honda Civic 🙂
Wkleić Wam fotkę?
Nie? No oki, wiem, że już wklejałam, ale te kształty kręcą mnie niesamowicie. Rozpalają wyobraźnię i jestem … czerwony jak cegła …..muszę mieć, muszę ją mieć 🙂